czwartek, 11 kwietnia 2013

Ja + gitara + plecak + błoto + pola = ZUO xD

Ogólnie dzień minął mi dość dobrze :) Na 4 lekcji poszłam do innej szkoły na turniej ekologiczny i zajęliśmy I miejsce ^^ Później mimo iż miałam kartkówkę z matmy to mi bardzo dobrze poszła... 
Później miałam iść na taki jakby..hmm.. dodatkowy angielski (?) na którym się wręcz cofam w rozwoju, ale nikt szedł na to więc i mi się iść nie chciało (nie jest on obowiązkowy) :P
Wracałam z kolegą ale on w pewnym momencie stwierdził że jeszcze musi na chwilę iść do szkoły, a mi się śpieszyło, więc na niego nie czekałam.
Żeby było szybciej, poszłam przez pola. Zapomniałam że parę dni temu był tam cyrk i ogólnie wszystko jest rozkopane i jest praktycznie same błoto (nie chciało mi się zawracać więc poszłam tą drogą)
W jednej ręce - gitara, na plecach - plecak plus jeszcze do tego lekko za dużawe buty :D
Idę, idę, idę aż mi nagle utknęła noga w błocie i tak:
- pierwszą wyciągnęłam, druga mi utknęła xd
- drugą wyciągnęłam, pierwsza mi utknęła xd
Itd... w kółko :D
W pewnym momencie obydwie nogi mi ugrzęzły... i ....
BBBBBBBUUUUUUMMMMMM !!!
Na tyłek :P
Ale gitara w górze trzymana żeby jej się przypadkiem nic nie stało xD



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz