Na sam początek muszę powiedzieć że ten post będzie właśnie od czapy bo internet w laptopie i się zepsuł (>.<)i nie mam jak wstawić opowiadania na bloga. No to zacznę od pewnego perskiego przysłowia:
"Jeżeli nie chcesz by na twym sercu pozostała rana której nawet najlepsza maść nie zagoi, nie wdawaj się w dysputy z głupcem"
Moim zdaniem to^ jest jednym z najmądrzejszyh przysłów jakie znam. Kiedy zaczynam rozmawiać z jedną dziewczyną z mojej klasy o tym czy mogłaby być mniej wredna dla dziewczyn, to ona zaczęła lamentować jaka ja jestem głupia. Szczerze mówiąc zbytnio się tym nie przejełam bo wiedziałam że z jej ust obelgi tegoż rodzaju są wręcz śmieszne. Przejdźmy do kolejnej rzeczy. Ostatni mi czasy czytam 2 część Gone Michela Granta (chyba tak to się pisze xD). Muszę powiedzieć że fakt, faktem jest ona wciągająca ale nie pobije Ricka Riordana. Ocena 9,5/10. Jednakże można pogubić się w ilości bohaterów bo w sumie jest ich...5..10..15..20! Tak jest ich PRZESZŁO 20. Z lekka to przytłaczające szczególnie gdy czeka się do momentu w którym występuje ulubiony bohater.
Motto n dziś: Tańcz z mopem na stole xD (ostrzegałam że będzie od czapy)
Mówisz "Tańcz z mopem na stole"...?
OdpowiedzUsuńCiekawie się zaczyna powiem ci... ;p
Mam nadzieję, że to nie ja Heeee?? ;) (;P) Wiesz.. Mój stół, to by się pod moim ciężarem zawalił (szklany >.<)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzysłowie jest bardzo mądre :), jak to powiedział Eistein "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej." więc nie warto się przejmować. Koleżanką się nie przejmuj, od takich ludzi trzeba się trzymać z daleka.
OdpowiedzUsuńCo do Gone zgadzam się zdecydowanie :D skończyłam czytanie serii na drugim tomie, przez więcej nie przebrnęłam, zdecydowanie za duże zamieszanie jak dla mnie ^^
Cóż mogę powiedzieć, z niecierpliwością czekam na kontynuację opowiadania...